Za każdym razem, gdy wybieramy się do centrum handlowego, natykamy się na rodziców z mniejszymi lub większymi pociechami. Nie ma w tym nic dziwnego, bowiem nie każdy ma możliwość zostawienia potomka pod czyjąś opieką – a są takie zakupy, które zrobić po prostu trzeba. Małe dzieci często nie rozumieją jednak, jak należy się zachować, że nie powinny biegać i przeszkadzać innym. Jak poradzić sobie z dzieckiem w centrum handlowym? Jak wypełnić mu czas, by zdążyć przy tym zrobić zakupy?
Upewnij się, że twoja pociecha jest gotowa na natłok bodźców
Galerie handlowe męczą nawet dorosłych – a co dopiero dzieci? Maluchy o wiele silniej reagują na bodźce takie jak hałas, kolory czy tłumy. Ostre światła są niezdrowe dla ledwie wykształconego zmysłu wzroku, a hałas może zaszkodzić słuchowi. Dziecko, które jest przyzwyczajone do bycia w cichym, spokojnym domu, z mamą i tatą, może zwyczajnie przestraszyć się tego, co spotka go w centrum handlowym.
Miejsca pełne tłumów na pewno nie są takimi, które dziecko powinno odwiedzać w pierwszej kolejności, gdy zacznie z nami wychodzić z domu. Pamiętajmy, że na początek należy wybrać miejsca, które pozwolą przyzwyczaić się do bytowania wśród innych ludzi, np. spacer po parku.
Co z większymi dziećmi?
Kilkuletnie dzieci, dla których duże skupisko osób i hałas nie są czymś szokującym, raczej nie przestraszą się centrum handlowego, ale mogą przeszkadzać nieco innym konsumentom. Nie każdy rozumie, że uspokojenie histeryzującego kilkulatka, który nie chce opuścić sklepu bez wymarzonej zabawki, nie jest łatwym zadaniem.
Przede wszystkim – rozmawiaj. Dziecko nie zrozumie argumentu „nie bo nie”. Aby łatwiej było mu pojąć twoją decyzję, skorzystaj z sensownej argumentacji. Okaż malcowi zrozumienie (musi wiedzieć, że ma w tobie oparcie), ale otwarcie powiedz, że na ten moment domowy budżet nie daje możliwości kupienia zabawki. Jeśli nie nauczyłeś jeszcze dziecka, że pieniądze biorą się z pracy, to teraz jest na to najlepsza pora. Być może pociecha przystanie na pomysł oszczędzania kieszonkowego albo skarbonki?
Galerie przyjazne dzieciom
Niektóre centra handlowe oferują opiekę nad dziećmi na czas, gdy rodzice chcą w spokoju zrobić zakupy. Maluchy mają okazję do spędzenia czasu z rówieśnikami – co rozwija umiejętność interakcji – a animatorzy czuwają nad nimi i inicjują szereg zabaw. To ciekawa opcja, lecz nie każde dziecko czuje się dobrze w towarzystwie obcych, nie mając w zasięgu wzroku nikogo bliskiego. Jeśli twoja pociecha nie chce zostać, nie namawiaj jej do tego. Być może nie czuje się wystarczająco pewne, by wykonać taki krok.
Ciekawą ofertę, jeśli chodzi o galerie, posiada Gdynia i jej centrum handlowe Klif organizuje różne wydarzenia, w tym zajęcia dla dzieci. W marcu najmłodsi mogli podszkolić warsztat plastyczny, wykonując figurki z plasteliny, maski, bociany z kartonu i inne kreatywne prace, które mogą zabrać do domu i pokazać rodzicom. Ale nie tylko Gdynia! Centrum handlowe, niezależnie od miasta, na ogół posiada kącik dla milusińskich, albo cykliczne eventy kierowane do najmłodszych.
You may also like
-
Tenisówki dziecięce, czyli absolutny must have na letnie przygody
-
Ruch kluczowym elementem w procesie nauki i rozwoju dziecka
-
Czy zabawki Psi Patrol wpływają na rozwój Twojego dziecka?
-
Książki dla dzieci – klucz do świata wiedzy i wyobraźni
-
Najlepsze prezenty na mikołajki dla niemowlaka – nasze top 3